dodano: 6 listopada 2003, 21:18:44

Brzęczące drzewka

Tutaj wiele miejsc uroczych
zaprasza i nęci, kusi
spragnione rozkoszy oczy.
Brak jest w mieście zapachu wsi.

Rząd młodych lipek przy drodze,
głaszczą konarami trawę.
Wśród ich wonnych kwiatów brodzę
słysząc pszczół radosną wrzawę.

Wtulam głowę w ten aromat,
zapach lipowy utrwalam.
Niedługo przekwitnie ona,
korzystaj, póki zniewala.

Zamykam oczy i marzę,
że z Tobą nurzam się w kwiecie.
W soczystej murawie razem,
dzisiaj jedyni na świecie.

	~sawa80 sawa80wp.pl 2003-11-06, 22:26:27:	go��
	Lekki i pachnący miodem lipowym...

	~Onia Onia36poczta.fm 2003-11-09, 09:06:42:	go��
	Zapachniało Kochanowskim :-)

	Staszek Dominiak 2006-02-16, 02:53:32:	Płynę przez życie na własny rachunek mijając różnych dziwnych ludzi.
	Klimat ludowy.Wiejski i radosny.Wakacje stają przed oczami i miło się robi. Cieplutki. Sielankowy. -- Ab alio exspectes, alteri guod feceris. (...oczekuj tego, co robisz drugiemu)

	Zofia255 Zofia255wp.pl 2006-02-16, 11:00:10:	mechanik liryczny
	Dziękuję Staszku, za "Cieplutki. Sielankowy" Też go chciałam usunąć, ale po twoim wpisie zastanowię się - może wystarczy poprawić pierwszą strofę? pozdrawiam Zofia