 |
maripaz http://mcdonald-s.blogspot.com |
poezja |
dodano:
20 października 2012, 14:48:23 |
mięso w reklamówce.
jem surowe ciasto Huxley'a.
na kuchenną podłogę wewnętrzną stroną jak kanapka z pasztetem upadło mi serce
moje serce to mięso mielone i mięso pieprzone powiedziałam jej kiedyś
że dziś każdy powinien być szczęśliwy bo mamy nowy wspaniały świat copy-
-writingu tzn. świat rewizji własnych przekonań na rzecz p r z e k o n y w a n i a.
p r z e k o n y w a n i e kojarzy mi się z mydelniczką a mydelniczka z holokaustem [fatalna asocjacja]
powiedziałam też kiedyś że nie boję się śmierci tylko umierania jak motyl w skafandrze
machania skrzydłami w ciasnych rajstopach społecznych szytych na miarę naszych czasów
w których nie wypada jeść kanapki z pasztetem bo magda gessler będzie niepocieszona
kiedyś też komuś powiedziałam weź podnieś moje serce z podłogi nie podniosła
bo miłość to chyba jakiś ochłap nędzny kawał mięsa chwila całkiem niepodniosła
|
|
|