 |
MUFKA adiutant przy zlewie |
|
2007-12-17, 22:20:10 wujenko, wujenko, cóżeś ty za paniOzdobo twarzy, Wąsy pokrętne!
Powstaje na was ród zniewieściały:
Dworują sobie dziewczęta wstrętne,
Od dawnej Polek dalekie chwały.
Franciszek Dionizy Kniaźnin
nie ma gdybań o babci
nikt nie posądzi
choć matrona
na imieninach u wuja
w likierach
moczy wąsy żona
dzieciom jeszcze nie rosną
a strzyże uchem niejedno
wyławia co rodzinie szpetne
pod nosem nie blednąc
jak wuj świeżo ogolony
od święta
z szacunku dla gości
i żony
dziękuję wujenko
pamiętam
dzisiaj za stołem nikt się nie otrząsa
Żem jeszcze Polak, pokręcę wąsa.
|
|
|